Świetnie poradził sobie podczas IRONMAN Estonia Łukasz Szałkowski. Był jednym z najlepszych age grouperów tych zawodów!
ZOBACZ TEŻ: Zakręt Śmierci, który jest bezpieczny? MKON z ważną inicjatywą
Dwudziestka zawodników z Polski startowała wczoraj w zawodach IRONMAN. Rywalizacja w Tallinie gwarantowała sloty na MŚ w Konie mężczyzn w 2024 roku. Kobiety walczył o sloty na tegoroczne mistrzostwa, które odbędą się 1 października. Doskonale poradził sobie Łukasz Szałkowski, który został jednym z najlepszych AG zawodów.
Przyjechał po slota
Wśród zawodników mieliśmy sporą grupę Polaków, a najlepiej poradził sobie Łukasz Szałkowski. Zajął 9. miejsce w rywalizacji OPEN pośród age-grouperów. Ukończył pełny dystans w czasie 9:21:48, co dało mu też doskonałe, 2. miejsce w kategorii M40-44 i prawdopodobnie slota na przyszłoroczne MŚ w Konie.
Najlepszy pośród age grouperów był Villu Vakra, który na mecie miał czas 8:42:45. Jaak Kimmel zajął 2. miejsce (8:47:12), a na 3. uplasował się German Alcala Ordonez mając czas 8:52:16.
Szałkowski nie był do końca zadowolony ze swojego występu. W krótkiej wypowiedzi po zakończeniu zawodów, że „wydarł” 2. miejsce i bardzo ciężko biegło mu się na trasie zawodów.
– Jestem zadowolony z miejsca. Przyjechałem po miejsce w kategorii. Mogę zdradzić, że walczyłem o slota na Hawaje i chyba się udało, bo moja kategoria była najsilniejsza. Nie jestem do końca zadowolony z mojej dyspozycji. Muszę powiedzieć, że zasadniczo wydarłem to miejsce. To nie był proste zawody. Chyba najtrudniejsze z moich trzech startów na długim dystansie. Na bieganiu było mega ciężko. Musiałem to wszystko wyrwać. Głowa to jednak moja mocna strona – powiedział.
Aktualizacja: Szałkowski wywalczył slota na mistrzostwa świata IRONMAN w Konie (2024).
TOP10 zawodników AG IRONMAN Estonia:
- Villu Vakra – 8:42:45
- Jaak Kimmel – 8:47:12
- German Alcala Ordonez – 8:52:16
- Kristo Prangel – 8:59:18
- Marco Vicini – 9:10:41
- Edgar Deduchov – 9:16:46
- Airidas Grazinskis – 9:21:04
- Anastasio Moustakis – 9:21:04
- Łukasz Szałkowski – 9:21:48
- Leevi Hietanen – 9:24:15
Dobre występy AG Polaków!
Wynik Szałkowskiego nie był jedynym godnym uwagi podczas IRONMAN Estonia. W kategorii M35-39 5. miejsce, zajął Błażej Kaczor. Polak dotarł na metę w czasie 9:46:32. Zwyciężył Edgar Deduchov, który miał czas 9:16:46.
Zadowolony może być też Sebastian Friedek. Zawodnik, który startował w kategorii M45-49 uzyskał czas 10:00:48, co dało mu 5. miejsce. W tej kategorii wygrał German Alcala Ordonez (8:52:16).
Świetny rezultat uzyskał również Piotr Rozwora, który startował w grupie M50-54. Zajął 2. miejsce za Simo Juvaste. Polak na mecie miał czas 9:46:27.
Pełne wyniki zawodów znajdziesz w tym miejscu. Dzisiaj w Tallinie zawodnicy wystartują w mistrzostwach Europy 70.3 IRONMAN.