Część z nas już się podzieliła swoimi planami na sezon 2017 r. to też się pochwalę co zamierzam 😀
Moim priorytetem jest przede wszystkim dobra zabawa ;), a pomóc ma mi w tym:
pre-race Triathlon Amazonek- kwiecień
Garmin Iron Triathlon Piaseczno- maj
Diablak Beskid Extreme Triathlon- czerwiec
Castle Triathlon Malbork- wrzesień
Garmin Ultra Race – Radków- wrzesień
Na każdych po przekroczeniu mety mam zamiar wyglądać tak:
żeby po chwili cieszyć się tak:
Do zobaczenia gdzieś na trasie!!!
Powodzenia no i oczywiście zrobiwa http://rozbiegany.pl
@Łukasz- zawsze jest po bandzie 😉 a może to jakiś taki ukryty plan, żeby wrócić kiedyś na N…jako zawodnik 😀 @Kacper to kiedy wpadasz na bieganie po Twierdzy Modlin?!? będzie na zakończenie morsowanie- do wyboru Narew albo Wisełka 🙂
A nasze morsowanie? Hard rock mors?
no… po bandzie znaczy 😉
@arek każdy ma swoje podejście, mi się podoba Twoje :)) @seba i @artur bez przesady z tym ekstremalnym 😉 @tomek nie mogę doczekać się 😀 @kuba tak dwa, tyle że wrzesień to powtórka z 2016 czyli po Malborku 2 tyg. bieg po Górach Stołowych 😛
Plati dwa pełne IM? No widzę, że się rozkręcasz 🙂 Powodzenia
See You in the city of Crusaders!
Caly Marcin… Ekstremalny:)))
Plany ambitne, a właściwie to ekstremalne 🙂 cały Ty 🙂 na starcie spotkamy się w Malborku 🙂 tam na pewno będziemy się ścigać 🙂 Przy Twoim i moim podejściu do treningów będzie zabawa 😀
Plati, masz na myśli to zdjęcie z balonikami? 🙂 Podoba mi się Twoje podejście… ! Powodzenia!