Powrót

Minął rok od ostatniego wpisu na AT. Co od tego czasu się zmieniło ? Sporo. Zacznę od tego że w pewnym momencie zostałem tu przywołany do tablicy dzięki artykułowi Panów Łukasz Grassa i Artura Pupki https://akademiatriathlonu.pl/kontuzje/zdrowie/kontuzje/1731-kregoslup-ledzwiowy-to-musisz-wiedziec którzy opisali problem z jakim sam się borykałem. Gdyby nie wcześniejsza konsultacja przez bloga z Panem prof. Arturem któremu z góry bardzo serdecznie dziękuje za udzielone rady , to pewnie nadal bym cierpiał z powodu bólów w odcinku lędzwiowym . Odbyłem rechabilitację w czerwcu 2013 r. 2 tygodnie spędzone w Ckr Konstancin dały spory efekt. Ale to nie zabiegi laserowe czy pary azotu dały poprawę a systematyczność wykonywanych ćwiczeń wzmacniających dolny odcinek pleców . Dużo stabilizacji , rozciągania ale przede wszystkim systematyczność , systematyczność i jeszcze raz systematyczność w wykonywaniu ćwiczeń. . Nie mogę powiedzieć że nie odczuwam czasami bólów w dole pleców ale to nie jest ten sam rodzaj bólu co rok temu. Nadal ćwiczę w domu , czy to przed biegiem , czy po biegu . I powiem tak. To POMAGA. Teraz co u mnie aktualnie. A no. Trenuję Pływam, Jeżdżę i Biegam. Nie zawsze uda się wykonać trening w 100% jaki sobie założyłem ale powoli zdążam do celu. Cel jaki sobie postawiłem na ten rok tu ukończyć w regulaminowym czasie swój pierwszy triathlon na dystansie ¼ Ironmana . Jak się powiedziało rok temu A tak teraz trzeba Powiedzieć B. Nr 34 . to numer z jakim startuje w GIT Piaseczno, więc trzymajcie kciuki i nie rezygnujcie z marzeń. Jeszcze raz dziękuje prof. Arturowi Pupka . Wielkie DZIĘKI pozdrawiam

Powiązane Artykuły

9 KOMENTARZE

  1. Ladne plany. Praca wre,bedzie dobrze:) Dyplom to tez wazna sprawa:) Ps. No to imponujacy wzrost objetosci vs. 2014!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,816ObserwującyObserwuj
22,300SubskrybującySubskrybuj

Polecane