Powrót do kraju na Gdynię?

Witam po dłuższej przerwie. W ostatnich tygodniach w polskim triathlonie wydarzyło się strasznie dużo i… szkoda, że mnie tam nie ma. Podczas gdy wszyscy moi koledzy startują w kolejnych zawodach co tydzień, ja siedzę w Tokio i szukam nowej pracy. Nie mogę nazwać tych wakacji udanymi. W czerwcu i lipcu praktycznie nie trenowałem z powodu najpierw lekkiej kontuzji, ciągłych przeziębień spowodowanych wszędobylską klimatyzacją, cotygodniowymi tajfunami, trwającą miesiąc porą deszczową, a na koniec upały. Niezbyt to udany sezon. Startów triathlonowych też już nie zaliczę, bo mnie po prostu na to nie stać na chwilę obecną. Pozostaje tylko czytać o rewelacyjnych zawodach w Polsce.

 

Po przeczytaniu o tym, że Ironman 70.3 będzie w Gdyni naprawde poczułem się, że chiałbym wrócić do domu. Myślę, że wrócę na tydzień do Polski za rok właśnie na początku sierpnia, żeby nie tylko zobaczyć się z rodziną, ale także wziąć udział w pierwszym polskim Ironmanie. Pewnie rejestracja skończy się w parę minut, więc będę musial wziąć pod poprawki różne strefy czasowe i jakoś się zapisać, żeby znaleźć się w tej grupie szczęśliwców.

 

W końcu pogoda się poprawiła, więc chyba wyjdę na rower żeby zrobić sobie przerwę od wysyłania CV.

 

No i podobno Łukasz Grass wpada do Tokio we wrześniu. Mam nadzieję, że będę miał czas zabrać go na środowy trening na bieżni z międzynarodową grupą biegaczy i triathlonistów. Z chęcią posłucham, co  takiego słychać w polskim triathlonie 🙂

Powiązane Artykuły

1 KOMENTARZ

  1. Cześć Emil. Tak, jestem w Tokio od 16 września i mam nadzieję, że pokażesz mi jakąś dobrą knajpę z japońskim żarciem :-)) Super, że będziesz na zawodach w Gdyni! trzymam kciuki za zapisy! 🙂 Prześlij może na mój mail swoje dane i telefon, żebym mógł Cię w Tokio złapać. Umówimy się mailowo 🙂 [email protected]

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,817ObserwującyObserwuj
22,400SubskrybującySubskrybuj

Polecane