PTO (Professional Triathletes Organization) może zmienić światowy triathlon. Kompendium wiedzy

(PTO), czyli Professional Triathletes Organization, w naszych artykułach będziemy posługiwać się anglojęzyczną wersją i skrótem, jest organizacją non-profit, która wspiera i chroni interesy zawodowych triathlonistów na całym świecie. PTO dąży do tego, aby stać się profesjonalną organizacją reprezentującą triathlon na wzór m.in. PGA (Professional Golfers’ Association), który został założony w latach dwudziestych i ATP (Association of Tennis Professionals), który powstał w latach siedemdziesiątych XX wieku.

Na początek dzisiejszy news (20 lutego 2020 roku):

PTO ogłosiła, że pod koniec 2020 roku zaoferuje bonusy finansowe dla 100 najlepszych sportowców w rankingu PTO (za chwilę wyjaśnimy, na czym polega).

20 najlepszych mężczyzn i kobiet zarobi po 10.000 dolarów. Mężczyźni i kobiety sklasyfikowani pomiędzy 21. a 50. miejscem otrzymają po 5.000 dolarów, ci, którzy uplasują się między 51. a 100. miejscem, otrzymają 2.000 dolarów! Takiego skoku w przyznawaniu nagród w triathlonie jeszcze nie było. Kto i co za tym stoi? Wyjaśniamy.

Przyjrzyjmy się, kto zasiada we władzach i jak funkcjonuje organizacja, która ma ambicje odmienić światowy triathlon. W zarządzie PTO znaleźli się zarówno sportowcy jak i ludzie biznesu:

Jak z pewnością zauważyliście na pokładzie PTO znalazł się Polak, Zibi Szlufcik, który jest Prezesem Zarządu Challenge Family, organizującej serię zawodów na całym świecie z Challenge Roth włącznie (organizacja konkurencyjna do WTC i Ironmana). Marka była obecna również ze swoimi zawodami w Poznaniu. Zibi Szlufcik:

„To zaszczyt dołączyć do grona Zarządu PTO. W CHALLENGE FAMILY wszyscy od zawsze kibicujemy ciężko trenującym zawodnikom, którzy osiągają nadludzkie wyniki. Są oni dla nas wielką inspiracją. Wierzę, że współpraca z PTO jest tym, co sprawi, że nasz sport będzie się rozwijał”. 

Ważne zdania, w kontekście motywacji powołania do życia PTO, wygłosił jej szef, Charles Adamo:
„PTO od wielu lat pracuje nad stworzeniem środowiska i struktury, w której zawodowi triatloniści będą mieć znaczący głos w sposobie funkcjonowania ich sportu i będą mogli przyczynić się do jego rozwoju, z korzyścią dla całej społeczności”.

Od lat w społeczności triathlonowej na całym świecie głośno mówiło się o niedofinansowaniu tego sportu, a przede wszystkim zawodników, którzy wkładają ogrom pracy w osiąganie wyników, ustanawiają kosmiczne rekordy na dystansach Ironman i Ironman 70.3, a nagrody i finansowanie ich kariery wciąż pozostają na niskim poziomie. Dzięki PTO m.in. ten aspekt ma się zmienić, o czym świadczy chociażby wysokość nagród podczas inauguracyjnych zawodów Collins Cup, o których za chwilę przeczytasz.

FINANSOWANIE PTO

W styczniu 2020 roku PTO ogłosiła partnerstwo z Crankstart Investments, fundacją inwestycyjną brytyjskiego biznesmena i filantropa Michaela Moritza KBE. Po zawarciu tego partnerstwa i otrzymaniu finansowania, PTO zapowiedziała swoją inauguracyjną imprezę: The Collins Cup. Zawody na dystansie 1,9km pływania, 90km jazdy rowerem i 21km biegu odbędą się w dniach 29-30 maja 2020 r. w x-bionic® w Samorin na Słowacji. Nagrody pieniężne wyniosą ponad 2.000.000 dolarów! Warto dodać, że Fundacja Crankstart sponsoruje również Nagrodę Bookera.

W ramach zawartego partnerstwa PTO i Crankstart Investments będą miały równy udział we wszystkich zyskach generowanych przez działalność operacyjną. Jak podkreślił Michael Moritz, prezes Crankstart Investments:

„Główną zaletą PTO jest to, że w przeciwieństwie do innych dyscyplin sportowych, mężczyźni i kobiety rywalizują o równe nagrody pieniężne, a sportowcy są współwłaścicielami firmy”.

NA CZYM POLEGA RANKING PTO?

PTO World Rankings to pierwsza tego rodzaju klasyfikacja w triathlonie przy zastosowaniu nowoczesnej technologii i algorytmów. Pozwala ocenić i sklasyfikować najlepszych na świecie profesjonalnych triathlonistów na połówce i pełnym dystansie.

Jak czytamy na stronach PTO: „Jest to ogólnoświatowy wzorzec stałej doskonałości w triathlonie i będzie używany do wyznaczania automatycznych miejsc kwalifikacyjnych do Pucharu Collinsa”.

Światowy Ranking PTO posiada własną formułę, która nie faworyzuje żadnej konkretnej serii wyścigów lub obszaru geograficznego, zamiast tego mierzy talent i osiągnięcia w oparciu o wyniki zawodnika, bez względu na to, gdzie, kiedy i w jakim wyścigu startuje.

Obecnie w rankingu PTO prowadzą Daniela Ryf i Jan Frodeno. Zobacz pełen ranking!

W rankingu (w momencie pisania tego tekstu) mamy dwie Polki: 

 

JAK DZIAŁA RANKING PTO?

PTO we współpracy z TRiRating.com, przeanalizowała wszystkie trasy triathlonowe, na których ścigają się profesjonalni zawodnicy, w celu określenia teoretycznego Idealnego Czasu, który najprawdopodobniej osiągnąłby najwyżej sklasyfikowany zawodnik. Za pomocą zastrzeżonych algorytmów, ten Idealny Czas jest następnie dostosowywany w oparciu o warunki panujące danego dnia, aby określić Dostosowany Idealny Czas (Adjusted Ideal Time – AIT). Punkty Rankingu Światowego PTO zawodnika za jego wyścig będą następnie obliczane na podstawie czasu wyścigu porównanego względem AIT.

Jeśli zawodnik zrówna się z AIT, otrzyma 100 punktów w światowym rankingu. Jeśli zawodnik jest szybszy od AIT, otrzymuje dodatkowy punkt lub ułamek punktu za każde 0.15%, o które pokonał AIT. Jeśli jest on wolniejszy od AIT, traci dodatkowy punkt lub ułamek punktu za każde 0.15% straty.

SKĄD SIĘ WZIĘŁA NAZWA COLLINS CUP I CO TO JEST?

Znawcy historii Ironmana od razu udzielą poprawnej odpowiedzi. Puchar Collinsa został zainspirowany i nazwany na cześć Judy i Johna Collinsów, którzy ponad 40 lat temu zorganizowali Ironmana na Hawajach. Pisałem o tym w artykule: „Niezwykła historia triathlonu na Hawajach”.

Ten aspekt jest doskonałym łącznikiem między tym, co legło u podstaw powołania do życia Ironmana w 1978 roku a założeniem PTO. Kilka akapitów wyżej cytowałem słowa Michaela Moritz’a, prezesa Crankstart Investments, który podkreślił, że w „Collins Cup triathlonistki i triathloniści walczą o równe nagrody pieniężne, a sportowcy są współwłaścicielami firmy”.

Przypomina to decyzję Collinsów o wpisowym na pierwsze i kilka kolejnych zawodów w wysokości 5 dolarów, które miały być jednocześnie potwierdzeniem, że zawodnicy są współorganizatorami imprezy.

INAUGURACYJNY COLLINS CUP – SAMORIN 2020

Odbędzie się 29-30 maja w Samorin na Słowacji. Pula nagród to 2 mln dolarów. PTO szumnie zapowiada rywalizację jako „Bitwę, która rozstrzygnie, kto rządzi w triathlonie”:

 COLLINS CUP SAMORIN 2020 

W rywalizacji na dystansie połówki Ironmana w formule bez draftingu weźmie udział łącznie 36 zawodników i zawodniczek. Będą trzy zespoły: USA, Europa i Internationals. Każda drużyna będzie miała po 12 osób – sześciu mężczyzn i sześć kobiet. Ośmioro zostanie wybranych w oparciu o Ranking PTO. Pozostałych czworo wybiorą kapitanowie drużyn, a to naprawdę legendy światowego triathlonu. Kapitanami drużyn są: Mark Allen i Karen Smyers z USA, Normann Stadler i Chrissie Wellington z Europy oraz Craig Alexander, Simon Whitfield, Erin Baker i Lisa Bentley z drużyny międzynarodowej.

Zawodnik z każdej drużyny będzie walczył z rywalami w indywidualnym wyścigu trzech zawodników. Skoro mamy 3 drużyny, z każdej z nich, co 10 minut będzie startowało po jednym zawodniku, co w sumie daje dwanaście oddzielnych rywalizacji. Za zwycięstwo zawodnik otrzymuje 3 punkty, drugie miejsce otrzymuje 2, a trzecie miejsce 1 punkt.

Ponadto, za każde dwie minuty przewagi nad rywalem, zespół otrzymuje dodatkowe 0,5 punktu. Maksymalna liczba dodanych w ten sposób punktów może wynieść 1,5. (Przewaga powyżej 6 minut nie jest dodatkowo liczona).

Przykładowa punktacja:

Punkty zdobyte przez poszczególnych zawodników są sumowane, a zespół, który zdobędzie ich najwięcej, wygrywa Puchar Collinsa.

Podczas części rowerowej i biegowej każdy zawodnik będzie w stałym kontakcie z kapitanem drużyny, a komunikaty będą transmitowane w telewizji. Wszyscy kapitanowie drużyn i widzowie będą mieli dostęp do danych, przekazywanych na żywo – zobaczymy tempo, moc, bicie serca zawodników. Kapitanowie drużyn będą mogli przekazywać informacje swoim zawodnikom przez cały czas trwania wyścigu.

CZY PTO PRZEJMIE IRONMANA?

O tym, że Wanda Sports, właściciel marki Ironman, chce sprzedać imprezę, pisaliśmy kilka dni temu w artykule: „Chińczycy chcą sprzedać Ironmana”.

Już w 2019 roku PTO wyraziła zainteresowanie kupnem Ironmana, ale oferta została odrzucona. Czy w obecnej sytuacji mamy do czynienia z zaawansowanymi rozmowami i sprawa kupna IM przez PTO jest na tapecie? Tego nie wiadomo. Z całą pewnością organizacja podtrzymuje zainteresowanie i 3 lutego napisała list do właścicieli marki IM. Czytamy w nim:

„PTO pozyskała inwestora w postaci Crankstart Investments i ponownie składa propozycję rozmów w sprawie nabycia wszystkich praw do Ironmana. PTO jest przygotowane na zakup i zapłatę w gotówce za wszystkie udziały, a także może zaoferować dotychczasowym właścicielom włączenie się w struktury World Triathlon Corporation (WTC) pod nowymi właścicielami. Naszym zdaniem jedyną szansą na ustabilizowanie i rozwój WTC jest wejście PTO i zawodników w struktury IRONMANA.”

Co zrobi Wanda Sports? Na odpowiedź na to pytanie czeka z pewnością cały triathlonowy świat.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,813ObserwującyObserwuj
21,600SubskrybującySubskrybuj

Polecane