Społeczność Akademii Triathlonu to grupa ludzi aktywnych sportowo, biznesowo i kulturalnie, dlatego poniższy artykuł nie będzie poświęcony wyłącznie trenowaniu. Podzielę się w nim swoimi przemyśleniami i zasadami, które mogą pomóc przeprowadzić statek przez burzę bez nadmiernych zniszczeń, połamanych masztów i porwanych żagli. Część z tych zasad powinno się wcielić w życie niezależnie od panującej sytuacji, ale jeżeli do tej pory zwlekaliście, to właśnie pojawił się niezbyt miły pretekst do działania.
O PRYWATNYCH ZASADACH W CZASIE PANDEMII, KTÓRE POWINNY BYĆ NORMĄ
1.Jeżeli jesteś osobą, która uprawia sport więcej niż rekreacyjnie, natychmiast zmniejsz objętość i intensywność treningową, zrezygnuj z treningów w grupie i unikaj skupisk ludzi
Balansowanie na granicy przetrenowania i głębokomórkowe zmęczenie, spowodowane zbyt dużą liczbą treningów i czasem ich trwania oraz wysoką intensywnością, osłabia układ immunologiczny. Wirusom i bakteriom łatwiej atakować wówczas nasz organizm. Powinieneś zmniejszyć objętość treningową o około 50% i pozostać w większości w tlenowych zakresach treningu. Pożegnaj się z myślą o tegorocznym sezonie. Nie będzie takim, jakim go znasz – z życiówkami i rywalizacją na „pełnym gazie”. Spróbuj znaleźć pozytywy w tej sytuacji. Odpoczniesz, nadrobisz zaległości w treningu uzupełniającym, poświęcisz więcej czasu na jogę, core stability, regenerację. O tym „Jak trenować bezpiecznie w czasach pandemii” mówił profesor Artur Pupka w załączonym artykule.
2. Zdrowo się odżywiaj, pij dużo wody
Ta zasada obowiązuje zawsze i wszędzie, niezależnie od pandemii czy epidemii, jednak dziś tym bardziej powinniśmy zadbać o zdrowe jedzenie. Odporność organizmu i jego zdolność do walki z wirusami to pochodna wielu czynników. Jest wiele takich, które potrafią osłabić nasz układ immunologiczny. Pierwszy czynnik to alkohol i palenie papierosów. W dymie tytoniowym mamy grubo ponad 4 tysiące trujących substancji. Są zabójcze dla pierwszej lini frontu obrony – czyli błon śluzowych. Na mniejszą odporność wpływa też złe odżywianie, stres i brak snu. Właściwa dieta powinna składać się ze wszystkich składników odżywczych i mineralnych.
Jak mówiła prof. Lucyna Mastalerz dla portalu mp.pl (medycyna praktyczna dla pacjentów), witamina C zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych włosowatych i wzmacnia ich ściany, przez co zwiększa się odporność błon śluzowych na zakażenia. Witaminy A, D i E pobudzają tworzenie śluzu chroniącego nabłonek dróg oddechowych. Cynk uczestniczy w produkcji przeciwciał odpornościowych, natomiast żelazo zapobiega niedokrwistości, która zwiększa podatność na infekcje.
3. Home office to pułapka dla źle zorganizowanych
Dla większości z nas codzienne odbijanie karty w pracy i realizowanie zadań pod nadzorem było swoistym batem, porządkowało nam dzień, nie musieliśmy się martwić, bo ktoś organizował nam 8 godzin poza domem. Nie wszyscy odnajdują się w sytuacji pracy zdalnej i konieczności samozarządzania. Zorganizuj się. Koniecznie wieczorem zrób „To do list” na kolejny dzień. Rozpisz wszystkie zadania, przypisz je do konkretnej godziny. Nie śpij za długo. To dezorganizuje dzień. Wstawaj tak wcześnie, jak wstawałeś/aś do pracy przed kwarantanną, pamiętając o wystarczająco długiej regeneracji. Deficyt snu może bardzo źle wpłynąć na osłabienie odporność, o czym za chwilę.
4.Włącz dzieci w system zarządzania swoim czasem
Oczywiście mowa o dzieciach samodzielnych, etap szkolny. Ustal jasne zasady. Ty pracujesz one również. Kwarantanna to nie ferie. Nauczyciele powinni wysyłać zadania, więc sprawdzaj, czy Twoje dzieci realizują plan. Nie zapominaj o WF-ie. Jeżeli masz taką możliwość, aby z dala od skupisk ludzi wyjść na rower, pobiegać, zrób to razem ze swoimi dziećmi. Jeżeli nie, zaplanuj im ćwiczenia w domu. Wytycz jasne zasady dla korzystania przez dzieci z internetu i social mediów. Sieć nie może być dla Ciebie alternatywną, którą zapewnisz sobie kilka godzin spokoju, kiedy pracujesz.
5. Rozpocznij dzień od ćwiczeń fizycznych, jogi
Umiarkowane ćwiczenia, które rozruszają organizm i dadzą mu energii na cały dzień to bardzo dobre rozwiazanie. Joga pomoże ci uspokoić organizm i zminimalizować stres, którego przedłużające działanie wpływa negatywnie na odporność. Jeżeli nie możesz trenować rano, zrób to po południu, razem z dziećmi. Stara Hopperowska zasada mówi o aktywności 3x30x130, czyli 3 razy w tygodniu, po 30 minut na tętnie około 130 uderzeń na minutę. Oczywiście chodzi o aktywność 30 minut już po rozgrzewce, co daje około 50 minut ćwiczeń.
6. Higiena osobista, częste mycie rąk
To również nie powinno być działaniem ekstraordynaryjnym na czas pandemii. To norma, której należy przestrzegać na co dzień. Przy całym złu, jakie powoduje na świecie koronawirus, jedną z pozytywnych czynności, której część ludzi się nauczyła, jest właśnie codzienna higiena osobista. Mycie rąk przez około 20 sekund było do tej pory dla niektórych sporym wyzwaniem. Dziś staje się normą i niech tak zostanie.
7. Dziel się pozytywnymi informacjami, pomagaj i bądź solidarny
Wiele ludzi znalazło się dziś w trudnym położeniu. Każdy z nas szuka pozytywnych informacji, a przede wszystkim rozwiązania swoich problemów. Twoja cenna rada, doświadczenie lub przemyślenia, mogą być dla kogoś istotną zmianą, pomogą uratować biznes i opanować kryzys.
Bądź również solidarny. Nie domagaj się zwrotu pieniędzy za opłacone imprezy, bo dziś wszystkim firmom organizującym zawody sportowe grozi bankructwo. To nie jest ani Twoja ani ich wina, że zawody zostały odwołane. Stracisz? W niektórych przypadkach tak. Jeżeli przełożone na jesień zawody, które opłaciłeś, nałożą się w jeden weekend, nie wystartujesz w dwóch tylko w jednej imprezie. Strata stu złotych jest jednak niczym w porównaniu z milionowymi stratami organizatorów i widmem bankructwa i zwolnienia dziesiątek pracowników. Wierzę, że organizatorzy zaproponują jakieś rozwiązania w przyszłości, które wynagrodzą ci pakiet, który przepadł.
8. Wykorzystuj social media i podłącz się pod webinaria, wirtualne spotkania, które pozwolą ci zrozumieć nową sytuację, w której się znaleźliśmy
Edukuj się, bo w sieci jest mnóstwo fake newsów, które mogą wprowadzać niepotrzebną panikę i destabilizować życie. Słuchaj wyłącznie wiarygodnych źródeł i naukowców. Oni już rok temu przewidzieli pandemię koronawirusa, tylko wtedy nikt ich nie słuchał. Polecam kilka stron, które warto śledzić:
Facebook Adama Jesionkiewicza
Natalia Hatalska
Zaprojektuj Swoje Życie
Facebook Aleksandra Przegalińska
PAN
Akademia Leona Koźmińskiego
FB Grzegorz `Mazurek
Zapraszam również do mojej grupy Łukasz Grass – 8 minut motywacji
9. Nie podejmuj ryzykownych decyzji. Nie kieruj się emocjami
Dotyczy to przede wszystkim tych, którzy obracają się w biznesie. Nie tylko inwestują, ale prowadzą również swoją firmę. Podejmowanie ryzykownych decyzji w chwili silnego stresu lub wzburzenia emocjonalnego jest poważnym błędem. Nie wolno teraz ani sprzedawać akcji, ani podejmować decyzji o ich kupnie, bo „leje się krew”. Mamy dziś czas tzw. spadających noży (określenie na pikujące kursy akcji z dnia na dzień). Wielu osobom wydaje się, że niektóre spółki niżej już nie spadną i chwytają spadający nóż po 3-4 dniach spadków, a tu się okazuje, że kolejne dni przynoszą jeszcze większe spadki. W sytuacji, z jaką mamy do czynienia, należy uzbroić się w cierpliwość, z dystansu patrzeć na to co się dzieje, a decyzje podejmować po przysłowiowym wypiciu melisy.
W trudnej sytuacji znalazły się firmy zatrudniające wielu pracowników, które balansują dziś na skraju ogłoszenia upadłości. Stres i załamanie całą sytuacją jest jak najbardziej zrozumiałe. Trzeba mieć świadomość, że świat nie skończy się nawet wówczas, kiedy będę zmuszony zamknąć działalność, ogłosić upadłość. I tak będziesz musiał odnaleźć się w nowej sytuacji. Skorzystaj z porad fachowych doradców, zajmujących się zarządzaniem kryzysem i szukaniem rozwiązań. Oni na pewno podejdą do sprawy bez emocji, z dystansu ocenią Twój biznes, szanse, zagrożenia i pomogą znaleźć kilka rozwiązań.
10. Think future
Pandemia koronowirusa i swoisty reset w gospodarce i życiu społecznym, daje nam wszystkim porządną lekcję. Jeżeli niektórzy z nas zapomnieli, że nic nie jest dane raz na zawsze, to w wielu przypadkach właśnie boleśnie się o tym przekonujemy. Ale należy wyciągać pozytywne wnioski z całej sytuacji. „Za chwilę” wszystko minie i wrócimy do swoich codziennych zajęć. W wielu przypadkach zupełnie innych, przemodelowanych. Część z nas już jest zmuszona do redefiniowania modelu biznesowego. Zacznij myśleć o tym, co przed Tobą:
-
Dywersyfikacja źródeł zarobku w przyszłości
-
Oszczędzanie i inwestowanie nadwyżek budżetowych
-
Przygotowanie siebie (organizmu i swojego biznesu) na podobny kryzys za 5, 10 czy 15 lat.
-
Dbaj o zdrowie i wciel wreszcie w życie wszystkie noworoczne postanowienia o zdrowym odżywianiu i aktywności sportowej. Zbudowanie odporności i silnego organizmu pomaga łagodniej przejść przez chorobę, ale to proces czasochłonny, wymaga konsekwencji i systematyczności.
-
Jeżeli jesteś pracodawcą, zadbaj o wprowadzenie okresowej pracy zdalnej dla swojego zespołu. Ucz ich nowych procesów i systemu zarządzania adekwatnego do sytuacji kryzysowej, w której mogą się znaleźć. Pomóż im również realizować sportowe pasje i zdrowy styl życia.
Podziel się tym tekstem, tak jak ja podzieliłem się swoim doświadczeniem i wiedzą z Tobą.
Każdy punkt artykuu do szybkiego przemyślenia i wdrożenia. Cała ta sytuacja dookoła to doskonały moment na wdrożenie choćby jednego punktu. Tak wyrobi się nawyk, który pozostanie na czasy po kryzysie.