Zła jakość wody w Sekwanie była jednym z najczęściej poruszanych tematów przed wydarzeniem testowym Paryż 2023. Mimo kontrowersji zdecydowano się na dopuszczenie triatlonistów do etapu pływackiego. Dzień później zmieniono zawody paratriathlonistów na duathlon, ze względu na „rozbieżność między testami” stanu rzeki.
ZOBACZ TEŻ: Najważniejszy test przed igrzyskami w Paryżu pod znakiem zapytania? Triathloniści popłyną w skażonej wodzie?
W dniach 17-20 sierpnia w Paryżu odbywają się zawody testowe przed igrzyskami olimpijskimi zaplanowanymi na kolejny rok. Jako pierwsze w czwartek 17 sierpnia wystartowały kobiety, a wśród nich Paulina Klimas. Dzień później do rywalizacji przystąpili mężczyźni.
„Rozbieżność miedzy testami”
Jeszcze na kilka dni przed wydarzeniem spore kontrowersje wywołała decyzja World Triathlon, która utrzymywała przeprowadzenie etapu pływackiego w Sekwanie, której jakość wody od kilkudziesięciu lat pozostaje na niskim poziomie, a w ostatnich dniach znacząco się pogorszyła ze względu na ulewne deszcze. Ostatecznie zgodnie z założeniami przyjętymi przez federację triathloniści popłynęli w rzece.
20 sierpnia temat wody w Sekwanie ponownie trafił na pierwsze strony gazet, ponieważ… odwołano pływanie w paratriathlonie. Format wyścigu został zmieniony na duathlon ze względu na „znaczną rozbieżność między najnowszymi testami jakości wody dostarczonymi przez laboratorium a analizatorami próbek o wysokiej częstotliwości.
– Biorąc pod uwagę tę rozbieżność i nie chcąc narażać zdrowia i bezpieczeństwa sportowców, podjęto decyzję o odwołaniu wszystkich zaplanowanych na dziś zajęć pływackich. Zawody w para-triathlonie odbędą się w formacie duathlonu, rozpoczynając się o zaplanowanej godzinie. Paris 2024, miasto Paryż i władze publiczne badają rozbieżności w danych i udostępnią więcej szczegółów, gdy tylko będzie dostępnych więcej informacji – informowali organizatorzy.
