Otwierające się znienacka drzwi zaparkowanego samochodu to jedno z wielu zagrożeń dla kolarzy. Ford i Volkswagen postanowili wyposażyć swoje auta w specjalne czujniki, które mają poprawić bezpieczeństwo na drogach. Na czym polega system ostrzegania?
ZOBACZ TEŻ: Ile powinieneś ważyć w dniu startu? Mniej znaczy lepiej?
Według badań statystycznych przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii około 500 rowerzystów rocznie odnosi obrażenia w wypadkach typu „dooring”, czyli na skutek otwarcia przez kierowcę lub pasażerów auta drzwi samochodowych (bez wcześniejszego sprawdzenia bezpieczeństwa), w które uderza rowerzysta. Problem ten dotyczy zwłaszcza dużych miast i zatłoczonych ulic, gdzie wiele ścieżek rowerowych biegnie równolegle do parkingów ulicznych. Aby zmniejszyć ryzyko wypadku Ford i Volkswagen wprowadzają w swoich samochodach nowe systemy ostrzegania.
Przełomowa zmiana?
System Ford Exit Warning zadebiutuje w modelach Transit Custom, Tourneo Custom, Explorer i Mustang. Będzie on wykorzystywał wbudowany radar i specjalne czujniki do wykrywania zbliżającego się roweru. Wskaźnik LED w lusterku bocznym zaświeci się, jeśli pojazd wykryje obiekt poruszający się z prędkością 7 km/h lub większą. Na desce rozdzielczej zapali się również ostrzeżenie, tak aby widoczne było też dla pasażerów.
Na podobne rozwiązanie z ważną innowacją zdecydował się Volkswagen. Jako pierwsze wprowadzone zostanie w modelach Tiguan, Passat, Golf, ID.4 i ID.5 W wypadku trzech pierwszych samochodów wybór systemu ostrzegania będzie opcyjny, natomiast w autach elektrycznych ma być standardem. System Volkswagena aktywny będzie przez trzy minuty po zaparkowaniu pojazdu, wykorzystując tylne czujniki pojazdu na zderzaku. Jeśli czujniki wykryją zbliżającego się kolarza, automatycznie zapali się dioda LED w lusterku zewnętrznym. Co ważne pojazd automatycznie opóźni otwarcie drzwi. Jeśli jednak drzwi zostaną otwarte, rozlegnie się sygnał ostrzegawczy.
Rozwiązania wprowadzone zostaną początkowo na rynek europejski. Volkswagen i Ford nie są jednak pionierami w tej dziedzinie. W ubiegłych latach podobny system wprowadziły m.in. Audi, Mercedes, Hyundai czy Skoda. Jednak zdaniem wielu zainteresowanych wprowadzenie systemu Volkswagena, który nie tylko ostrzega, lecz także blokuje drzwi, jest sporym krokiem wprzód i pokazuje, że rozwiązanie ma jeszcze sporo możliwości rozwoju.