Miło mi poinformować, że do grona felietonistów Akademii Triathlonu dołączył jeden z najlepszych „age gruperów” w Polsce – Marcin Konieczny. Popularnego MKONa zna z pewnością więszkość triathlonistów amatorów i to nie tylko ze względu na jego fantastyczne wyniki sportowe. Marcin jest duszą towarzystwa i zawsze służy pomocą i cenną radą. Ma ogromne doświadczenie i wiedzę wyniesioną z niezliczonej ilości startów triathlonowych i biegowych. Tą wiedzą i doświadczeniem będzie od dziś dzielił się z czytelnikami Akademii Triathlonu. Pierwszą okazją będą zawody Karkonoszman, w których MKON startuje jutro. Po zawodach możecie liczyć nie tylko na felieton, ale również czat – rozmowę na żywo na AT. Zapraszamy już w poniedziałek o godzinie 20.30 na stronę Akademii Triathlonu. Marcin będzie odpowiadał na Wasze pytania. W poniedziałek wieczorem pojawi się specjalny artykuł z okienkiem czatu.
Marcin Konieczny
Partner w firmie szkoleniowej House of Skills. Prawnik z wykształcenia, trener biznesu z zawodu, a z zamiłowania zawodnik sportów wytrzymałościowych. Partner w firmie szkoleniowo-doradczej, specjalizuje się w szkoleniach managerów z zakresu zarządzania ludźmi, motywacji oraz tworzeniu efektywnych zespołów. W przeszłości dobrze zapowiadający się zawodnik lekkiej atletyki (medalista Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych). Zawsze mówi, że najpierw myśli o sobie jako o biegaczu, a dopiero potem jako o triathloniście. Marzy o złamaniu 2h30′ w maratonie. Największy dotychczasowy sukces triathlonowy to uczestnictwo w Mistrzostwach Świata Ironman na Hawajach w 2012r. Cel życiowy to zostać mistrzem świata na dystansie Ironman w kategorii wiekowej M-50.
Potrafi motywować innych nie ruszając się z miejsca – wystarczy, że inni ruszą się do lodówki, na drzwiach której mają przyczepiony magnes:
Tym samym grono felietonistów liczy dziś 7 osób:
4. Grzegorz Zgliczyński
5. Marcin Konieczny
ZAPRASZAMY NA CZAT Z MARCINEM KONIECZNYM W PONIEDZIAŁEK O GODZINIE 20.30.
Gratulacje Marcin! To teraz czekamy na felieton MKon’a z Karkonoszmana:) Hmmm może jak zacznie więcej pisać to będzie mniej trenował a wtedy… hmmm….;)))))
WOW! jaki wynik!! na takiej trasie, to naprawdę robi wrażenie. gratulacje Marcin!
Marcin wygral Karkonoszmana! 5.36 na TAKIEJ trasie! Jest THE BEST!:) Gratulacje!