Jaskółka na Big Island – wywiad i konkurs. Wygraj rower!

Mistrzostwa Świata Ironman Hawaii już w sobotę. To coroczne święto triathlonu jest najważniejszym startem dla długodystansowców w tej dyscyplinie sportu. Od lat startują w niej również Polacy, kwalikujący się wcześniej na zawodach w różnych częściach świata. W tym roku mamy nie tylko sporą grupę naszych rodaków, ścigających się w kategoriach wiekowych, ale również reprezentanta Polski wśród zawodników PRO. Marek Jaskółka, olimpijczyk i aktualny Mistrz Polski na dystansie olimpijskim wystartuje na Big Island po raz pierwszy. W rozmowie ze mną zapowiada, że być może ostatni. Marek przygotowywał się do zawodów w Niemczech, ale od dwóch tygodni jest już w Kona. Chłonie nie tylko atmosferę święta triathlonu, ale trenuje w warunkach, które opisaliśmy w jednym z artykułów, korzystając ze zdjęć Andrzeja Kozłowskiego. Jak co roku zapraszamy Was na wspólne oglądanie rywalizacji (o szczegółach czatu i transmisji napiszemy w kolejnych dniach), a także proponujemy Wam zabawę w typowanie zwycięzców – szczegóły konkursu poniżej. Na początek zapraszam do przeczytania wywiadu z Markiem Jaskółką. 

 

Łukasz Grass: Marek, jak wyglądały twoje przygotowania do najważniejszego startu w roku? W Kona jest nie tylko gorąco, ale i wietrznie. Pływanie też nie należy do łatwych, o oceaniczne falowanie daje się trochę we znaki. Gdzie i jak się przygotowywałeś do tego startu?

Marek Jaskółka: Do startu na Hawajach przygotowywałem się w Saarbrücken (na granicy niemiecko-francuskiej), gdzie mam dobre warunki do treningu. Po Ironmanie w Szwajcarii (koniec lipca) odpuściłem treningi na 2 tygodnie, ponieważ musiałem dojść do siebie. Od połowy sierpnia zacząłem poważny trening od zwiększenia objętości. Moim celem było progresywne dojście do prawie 35 godzin treningu w tygodniu. Jeżeli chodzi o poszczególne dyscypliny, to pływałem około 20km, jeździłem 500-600km i biegałem 90-110km tygodniowo. Do tego dochodziły sprawność i stretching dwa razy w tygodniu. Starałem się kontrolować intensywność i 99,9% tych treningów odbywało się poniżej progu. Niektóre dni treningowe wydawały mi się baaardzo długie. Najdłuższy mój dzień to: 192km jazdy na rowerze i 20km biegu na zakładkę, czyli około 8 godzin treningu. Starałem się wywołać zmęczenie poprzez objętość, a nie intensywność! Szczerze mówiąc nie było to dla mnie łatwe od strony psychicznej, ponieważ jeszcze nigdy tak dużo nie trenowałem- szczególnie na rowerze i jestem sam ciekaw, jakie efekty ten trening przyniesie na zawodach.

 

Jak zamierzasz taktycznie rozegrać wyścig? Z jakimi wartościami mocy na rowerze (lub prędkości) i z jakim tempem biegu docelowo?

Wszystko zależy od samopoczucia podczas startu. Dam z siebie, jak zawsze, na pewno wszystko. Nie mam miernika mocy na rowerze. Popłynę, pojadę i pobiegnę na wyczucie. Wezmę tylko zegarek, aby kontrolować czas i mieć świadomość na jakim etapie wyścigu jestem. Także inni zawodnicy są dla mnie orientacją, ale będę się starał jechać swoim tempem i nie sugerować się za bardzo przeciwnikami. Wiem, że cierpliwość będzie odgrywać dużą role w tym wyścigu, a to nie jest akurat moja mocna strona.

 

mark4

 

W której konkurencji czujesz się najmocniejszy?
Najmocniejszy i najpewniejszy czuje się w biegu. Dotychczas w każdym Ironmanie miałem jeden z najlepszych maratonów. Pływanie też jest dobre, ale nie pływam już tak dobrze, jak w czasach kiedy ścigałem się na krótkim dystansie. Jednak powinno to wystarczyć na jedną z pierwszych grup. Na rowerze ostatnie treningi też wyglądały solidnie jak na mnie.

 

Co z żywieniem? To na IM podstawowa sprawa. Mówi się, że IM to mistrzostwa świata w jedzeniu i piciu. Co i w jakiej ilości zamierzasz jeść?
Jeżeli tylko od tego by wszystko zależało, to już byłbym Mistrzem Świata;). Bez wątpienia odżywianie odgrywa ogromną rolę. Tutaj jestem bardzo ostrożny i np. przed startem sam sobie gotuję i nie jem w restauracjach. W dniu zawodów zaczynam od obfitego śniadania, a podczas zawodów piję węglowodany rozpuszczone w wodzie, do tego używam żelki energetyczne oraz kapsułki solne. Potrzebuje około 2 gram soli na litr wody. Na kierownicę naklejam jeszcze 2-3 batony energetyczne i jem banany, jeżeli dam rade je złapać na przystankach odżywczych.

 

mark6

 

Jaki jest twój cel długofalowy. Czy rozpoczęła się właśnie twoja przygoda z IM na długo?
Myślę, że to może być mój jedyny występ na Big Island. Sama kwalifikacja jest bardzo wyczerpująca i kosztowna. Do tego dochodzą sprawy rodzinne – w styczniu zostanę ojcem i już nie będę miał tyle czasu na trening. Po zawodach chcę podjąć decyzje, czy będę starał się o kwalifikacje do MŚ 2015 czy nie. Są jeszcze inne imprezy, które chodzą mi po głowie np. Embrunman. To jest również impreza na długim dystansie w Alpach, która nie podlega marce Ironman. Jest to być może najcięższy start na długim dystansie, bowiem zawodnicy mają do pokonania 5000m przewyższenia na trasie rowerowej.

 

Czy to Twoja pierwsza wizyta na Hawajach, czy miałeś już okazję być tam wcześniej np. turystycznie? Pytam w kontekście wrażeń, jakie na Tobie zrobiło miejsce zawodów?
Jestem po raz pierwszy na wyspie Big Island- tam gdzie odbędą się zawody i narazie nie miałem czasu na zwiedzanie, oprócz paru wyjazdów na trasie rowerowej. Ale mogę już teraz powiedzieć, że wyspa jest malownicza i przypomina mi Lanzarote lub Fuerteventure. Trasa rowerowa nie jest ciężka, ale wieje czasem mocny wiatr. Zauważyłem, że na niektórych odcinkach leży szkło na ulicy i trzeba uważać, aby nie złapać gumy. Wczoraj, na moim pierwszym treningu pływackim, widziałem oprócz różnorodnych ryb płaszczkę i żółwie, więc co tu jeszcze więcej gadać 😉


{gallery}kona_historia1{/gallery}

 

Ironman na Hawajach jest wyjątkowy – to spełnienie marzeń wielu amatorów i zawodowców. Jak Ty podchodzisz do tego startu? Ścigasz się już tyle lat, byłeś na Igrzyskach, a jak odbierasz MŚ na Hawajach?

Mistrzostwa Świata na Hawajach są na pewno jednym z najważniejszych wydarzeń w mojej karierze. To potężna i najważniejsza impreza w skali światowej w triathlonie. Nie chcę tego startu porównywać do Igrzysk Olimpijskich. Myślę, że to jak porównanie jabłka do gruszki. Igrzyska Olimpijskie to potężna impreza w skali światowej całego sportu. Ironman Hawaii to potężna i najważniejsza impreza w skali światowej w triathlonie. Już podczas mojej aktywnej kariery na dystansie krótkim było jasne, że Hawaje będą następnym celem sportowym. Długo o tym marzyłem i cieszę się,że teraz mam szanse to przeżyć na żywo, doświadczyć tej mistycznej atmosfery.

 

Marku! Dziekuję za rozmowę i życzę powodzenia. Będziemy Ci kibicować, oglądając i komentując zawody na Akademii Triathlonu. 

Pozdrawiam i kibicujcie ostro!

 


Czas na konkurs!

 

Jak co roku proponujemy Wam zabawę w typowanie zwycięzców i ich wyników. 

 

Nagrodą w konkursie jest rower Fuji Feater Single speed model 2015 ufundowany przez sklep triathlonistów i biegaczy  Olimpius.PL z Częstochowy.
Kona to święto triathlonu więc na te dni w sklepie Olimpius.PL znajdziecie specjalne oferty cenowe na sprzęt do triathlonu. W ofercie rowery Fuji, Cervelo i Orbea, pianki, stroje triathlonowe, akcesoria. Szczegóły na www.olimpius.pl

Foto rower

Zasady konkursu:

Należy podać imię i nazwisko oraz czas pierwszego mężczyzny i pierwszej kobiety w Mistrzostwach Świata Ironman Hawaii 2014. Odpowiedzi należy udzielać w komentarzach poniżej tego artykułu do 11 paździenika, do godziny 19:59. Czas należy podać w formacie HH:MM:SS. Wszystkie niepełne wyniki będą zaokrąglane do 00. Osoba, która najtrafniej wytypuje oba czasy (różnica będzie sumowana) i poda właściwe nazwiska zwycięzców otrzyma rower Fuji Feater Single ufundowany przez sklep Olimpius.pl. W przypadku dwóch takich samych odpowiedzi i wyników decyduje kolejność zgłoszeń. Czas start! 

 

Powiązane Artykuły

168 KOMENTARZE

  1. Yes, Yes, Yes,
    Dziękuje bardzo.
    Skubaniec jak by nie szedł ostatnich 4-5 metrów to bym trafił w punkt.
    Miranda troszkę gorzej niż zakładałem, ale też wyraźnie zwolniła na ostatnich metrach i przybijała 5-ki.
    Innymi słowy i zgodnie z obietnicą z czatu od dziś w barach zamawiam – kleine mirinda z lodem 😉
    Ps. Totek puszczony!

  2. Uwaga, uwaga! Znamy wyniki naszego konkursu. Dziękujemy, że tak licznie wzięliście w nim udział. Zwycięzców z Hawajów prawidłowo wytypowały 33 osoby. Najbliżej ich czasów był…….. Konrad!!!! 8:14:04 Sebastian Kienle (różnica 14 sekund – najmniejsza różnica wśród wszystkich, którzy prawidłowo wytypowali zwycięzców) oraz Mirinda Carfrae 08:59:49, co łącznie dało różnicę o 00:01:20. Wielkie gratulacje trafnego typowania. Fundator nagrody – sklep Olimpius.pl skontaktuje się ze zwycięzcą

  3. Drodzy czytelnicy AT – prosimy o kilka dni cierpliwości. Udzieliliście tyle odpowiedzi, że potrzebujemy troszkę więcej czasu, żeby wyłonić zwycięzcę bądź zwyciężczynię 🙂
    Rower Fuji Feater Single ufundowany przez sklep Olimpius.pl na pewno znajdzie swojego właściciela – wyniki we wtorek!

  4. Trzymamy kciuki za Pana Marka i bedziemy dopingowac na trasie. Powodzenia od Polskich amatorow w Kona:
    Alicja, Bartek, Bartek, Mariusz i Rafal

    Zwyciezcy:
    Daniela Ryf 9:00 i rekord trasy na rowerze
    Ivan Rana 8:15

  5. Mężczyźni: Frederik van Lierde z czasem 8:07:24
    Kobiety: Rachel Joyce z czasem 8:54:34
    Powodzenia!

  6. Ivan Raña 8:15:27
    Caitlin Snow 09:01:19

    Po cichu liczę, że Marek może Nas zaskoczyć bardzo dobrym występem. Jeśli będzie cierpliwy to miejsce w okolicach drugiej dziesiątki będzie super 😉 Będę trzymał kciuki! Powodzenia!

  7. Piotr Polański – imiona i nazwiska zwycięzców. Czas będzie grał rolę wtedy, gdy kilka osób wskaże tych samych zwycięzców. Jeżeli tylko jedna osoba trafi poprawnie oba imiona i nazwiska, wówczas zgarnia nagrodę. Ale już dwa poprawne trafienia dają nam rywalizację na czasy. Ale jeżeli tak się zdarzy, że ktoś nie trafi obu nazwisk, a tylko czas jednej z nich, to z pewnością jakaś „niespodzianka” się znajdzie :-))

  8. Mężczyzni:Sebastian Kienle – 8:14:00
    Kobiety: Mirinda Carfrae -9:04:00
    A tak dla sponsora:):) Własnie kupuje rower w Olimpusie ( cena ustalona wiec juz nie musze sie podlizywać:):)). Bardzo miła i fachowa obsługa i kontakt z szefem. Dodatkowo współpracują z EFL a leasing ” załatwia” jeden z członków naszej spolecznosci. – Arek. Naprawde moge polecic z czystym sumieniem

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,703ObserwującyObserwuj
453SubskrybującySubskrybuj

Polecane