Wąsaci na start!

Jeżdżę na zawody i widzę wąsaczy. OK – myślę – jeden, dwóch na jednych zawodach z wąsikiem a la Wołodyjowski albo Małysz to jeszcze zrozumiem, ale ich jest coraz więcej. Przez jakiś czas nie pytałem o co chodzi, bo przecież wolność jest i każdy ma prawo chodzić zarośnięty jak mu się żywnie podoba. Mnie przecież też nikt nie pyta dlaczego fryzurę mam krótko ściętą, a nie na dredy zrobioną. Każdy też ma takiego wąsa, jakiego sobie wyhodował, albo na jakiego zasłużył. Nie dziwiłem się więc i nie pytałem. Ale okazało się, że wąs u triathlonistów to nie taki zwykły wąs tylko WONS, który uprawnia do ścigania się w lidze wąsaczy, czyli WONSMANIE. Jak żona albo dziewczyna pozwoli, to chłopaki zapuszczają wąsy różnego rodzaju i walczą o miano najlepszego wśród nich. Gdyby nie to, że w telewizji stoję przed kamerę, a nie za kamerą, to pewnie do zabawy bym się włączył. Dokleić chciałem, ale regulamin zabrania. Sprawdzają, a jak! Łapią cię Panie za wąsa w dwa palce i ciągną. Jak się trzyma, to do walki o Wonsmana można stawać, spełniając jeszcze jeden, ostatni warunek: broda z „wonsem” to nie „wons” – broda i podbrodzie musi być ogolone….hmm…no to spełniam jeden warunek! 

 

W imieniu organizatorów tego szaleństwa zapraszam Was do zapoznania się z regulaminem – REGULAMIN WONSMANA na 2013 rok. Ci, którzy dopiero teraz zaczną wąsy zapuszczać mają jeszcze szansę na wysoką lokatę w całej zabawie. WONSMANA wybierają na kilku zawodach:

 

Dystans 1/4 IM – Triathlon Mrągowo 30 czerwca.
Triathlon Ełk na dystansie olimpijskim, 20 lipca
Dystans 1/2 IM – Poznań Triathlon 4 sierpnia.
Zawody MTB – Triathlon Siedlecki
Dystans IM – Borówno/Bydgoszcz

.

Ale dlaczego wąsy??? Może to jest odpowiedź? Może ON jest inspiracją…

 

bond

 

i na pytanie: „Jak się Pan nazywa?” padnie odpowiedź:

Konieczny…Marcin Konieczny! 

 

 konieczny lachut

 

 

 

 

 

Powiązane Artykuły

6 KOMENTARZE

  1. Was staje sie co raz bardziej oznaka prawdziwej meskosci. Nawiazuje do zolnierzy z sil specjalnych, cowboyow i starszych mitycznie czasow. Sma jestem na to wciaz z duzy szczeniak na porzdanek wasa i gratuluje wszystkim wasaczom takich mozliwosci

  2. Krótka nie krótka kombinować trzeba. Tak jak kombinuje przed swoją połowicą Kuba Bielecki (współautor WONSÓW MOCY). Niby połowica zakazuje a na zawodach jakieś naduście zawsze się znajdzie 🙂

  3. Marcin, niestety jestem posiadaczka krotkiej fryzury. Ale zawsze os da sie wykombinowac

  4. Dziewczyna trzeba coś wymyśleć tylko dla nas. Myslalam zeby zapuscic wlosy na nogach, albo, jeszcze wiekszy hardcore, pod pachami, ale obawiam sie ze bede sama ze sobą sie ścigac, wiec zadna zabawa. 🙂 🙂 🙂 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,758ObserwującyObserwuj
17,700SubskrybującySubskrybuj

Polecane