Wyniki kobiet z Mistrzostw Świata IM 70.3 Chattanooga – trzy Polki w kat. PRO

Ironman 70.3 World Championship odbył się w dniach 9-10 września w Chattanooga, w stanie Tennessee. Starty podzielono na dwa dni, w sobotę miał miejsce tylko wyścig kobiet, a na niedzielę zaplanowano rywalizację mężczyzn. Po raz pierwszy wprowadzono taki podział na imprezie rangi mistrzostwskiej. Na starcie nad rzeką Tenneesse River stanęło blisko 1.700 triathlonistek z całego świata. Zawody ukończyło łącznie 50 Polaków, w tym 17 kobiet. Jest to zdecydowana poprawa frekwencji Polaków w stosunku do roku ubiegłego gdzie w Australii mieliśmy 34 finiszerów. W kategorii PRO także było więcej triathlonistek. W tym roku kwalifikację zdobyły Maria Cześnik, Agnieszka Jerzyk i Ewa Komander (rok wcześniej był to jedynie Miłosz Sowiński). Z tej trójki najlepiej poszło Marii Cześnik, która zajęła 17 miejsce. Druga w kolejności Polka to Agnieszka Jerzyk (23 miejsce) oraz trzecia Ewa Komander (27 miejsce). Trasa zawodów miała charakter górzysty ponieważ na rowerze uczestnicy mieli do pokonania 950 m przewyższenia a na biegu 275 m.

 

Wśród amatorek zawody z najlepszym czasem ukończyła Monika Chodyna 5:17:18. Natomiast najwyżej sklasyfikowana Polka w kategorii wiekowej to Ewa Wójcik, 23 miejsce w K55-59.

 

W wyścigu kobiet PRO Daniela Ryf SUI po wyjściu z wody miała minutę straty do najlepszych pływaczek. Dalszy przebieg rywalizacji kobiet to już dominacja tej właśnie triathlonistki. Cytując słowa Marii Cześnik, Daniela “…miała swój osobny wyścig…”. Na rowerze zdołała wyrobić aż 8 minutową przewagę nad resztą. To był klucz do sukcesu. Pomimo, że jej bieg nie był najszybszy tego dnia, to wystarczyło aby kontrolować sytuację i ukończyć zawody z 6 min. 37 sekundową przewagą. Daniela Ryf jako pierwsza triathlonistka zdobyła po raz trzeci tytuł Mistrzyni Świata Ironman 70.3. To zwycięstwo czynią ją także jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek na świecie.

 

Komentarz Marii Cześnik:
“17 miejsce na 70.3 Chattanooga World Championships. Wyścig bardzo ciężki, trasa wymagająca i trudna. Cieszę się z tego wyniku tym bardziej, że dzień przed startem zaczął mnie rozkładać jakiś wirus (pasażerka na miejscu obok w samolocie była chora, niestety nie było gdzie się przesiąść). Na szczęście start był już w sobotę dzięki czemu organizm jeszcze nie był mocno nadwyrężony i udało się przyzwoicie wystartować. Po pływaniu byłam na 11 pozycji i tak udało mi się pokonać najtrudniejsza część trasy kolarskiej kilkukilometrowy podjazd. Niestety na zjazdach nie potrafiłam trzymać tempa rywalek i za każdym razem mi odjeżdżały. Próbowałam się składać, siadać na ramie, pedałować rytmem ponad 120, nic nie pomagało. Dochodziłam kilka razy pod górę ale w końcu po długim prostym zjeździe straciłam je z oczu. Szkoda bo cała pierwsza dziesiątka (oczywiście poza Danielą Ryf, która miała swój osobny wyścig wczoraj – to inna liga na rowerze) zjechała się i na nawrocie widziałam jak jadą razem w długim pociągu. Na bieg ruszyłam na 16 miejscu. Jednak mega trudna trasa biegowa plus nie najlepsze zdrowie pozwoliły jedynie na przebycie trasy raczej słabym tempem. Po 15 kilometrach spadłam na 18 miejsce ale tuż przed metą udało mi się wyprzedzić jedna zawodniczkę i ukończyć na dobrym 17 miejscu. Niestety po mecie trafiłam do namiotu medycznego, podano mi kroplówki i musiałam ponad godzinę czekać aż spadnie mi tętno do w miarę normalnego poziomu, nigdy wcześniej nie przydarzyło mi się coś takiego. Biorąc pod uwagę tą okoliczności mogę być zadowolona, na pewno dałam z siebie wszystko co mogłam na tym starcie. Dzisiaj choroba się rozwinęła więc czeka mnie kilka dni w łóżku, szkoda bo miałam nadzieję troszkę zwiedzić.
Gratulacje dla Agi i Ewy a przede wszystkim dla wszystkich naszych dziewczyn z age group bo biorąc pod uwagę ile mniej czasu mogą poświęcić na trening i trudność trasy są niesamowite, że w takim stylu ja pokonały. Wielkie podziękowania dla wszystkich polskich kibiców na trasie, szczególnie dla chłopaków którzy dziś startują i mimo tego przyszli nam kibicować. I oczywiście powodzenia dziś.
#KGHM Metraco #arenapolska #rotor #uvex #polarPL #odmladzaniestawow #intercars #HSG/TSG/ROTOR #FMB #HelmanSport #Wertykal #Kazar”
Maria Cześnik

 

MŚ IM 70.3 Maria Cześnik rower.jpg

Fot. Facebook Maria Cześnik

 

Komentarz Agnieszki Jerzyk:
“Najpierw odmówił organizm a później padła głowa i serce (serce dlatego, że nadal chcę to robić, choć wszystko tak strasznie boli i jest mi tak smutno).
Pierwsze Mistrzostwa Świata na dystansie połowy Ironmana (1,9 km 90 km 21,1 km) kończę na 23 miejscu.
Wymagałam od siebie lepszego występu ale tym razem organizm powiedział NIE. Nie czułam mocy. Jak to ja, czekałam aż moc przyjdzie w trakcie zawodów, przecież to triathlon i tyle może się wydarzyć. Niestety z kilometra na kilometr było coraz ciężej. Ciężki podjazd, czyli to co kiedyś było moja mocna stroną zabił moje nogi, które się spinały. Na biegu odmówiły posłuszeństwa moje pośladki, które strasznie mnie kują. Nie pozwalały mi wyciągnąć nóg do przodu a podbiegi były największą torturą jaką ostatnio przeżyłam.
Jeszcze nigdy tak nie bolało. Mimo iż to nie był mój wyścig wiedziałam, że muszę przekroczyć linie mety. Nawet gdybym miała być ostatnia i iść po kolanach ZROBIŁABYM TO.
Gratulacje dla Marii Cześnik, która tego dnia okazała się lepsza zajmując 17 miejsce, Ewy która była 27 i reszty naszych pięknych, walczących kobiet z kategorii wiekowych.
Teraz trzymamy kciuki za mężczyzn którzy powalczą jutro.
Dziękuje.
#kibice
#konwaBikeLeszno #zone3poland #triathlonistacom #64sto #scottsportpolska #noshortcuts #fundacjagwbhardt #toscaniafit #leszno #high5 #napedzanyhigh5 #newbalancepolska #ronwheels #martombike”
Agnieszka Jerzyk – Triathlete

 

MŚ IM 70.3 Agnieszka Jerzyk biegnie.jpg

Fot. Facebook Agnieszka Jerzyk – Triathlete

 

Komentarz Ewy Komander:
“Mistrzostwa Świata Ironman 70.3 kończę na 27 miejscu. Kwalifikacja na te zawody była dla mnie wyróżnieniem i też dlatego zdecydowałam się na start. Celem było ukończenie na jak najlepszym miejscu. Trasa była bardzo ciężka a zawodniczki bardzo mocne.
Gratulacje dla Marii Cześnik za 17 miejsce i Agnieszka Jerzyk za 23.
Pozdrawiam
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle”
Ewa Komander

 

MŚ IM 70.3 Elvis Presley.jpg

Fot. Facebook Agnieszka Jerzyk – Triathlete

 

Wyniki kobiet PRO

1. Daniela Ryf SUI 4:11:59
2. Emma Pallant GBR 4:18:36
3. Laura Philipp GER 4:19:40
4. Sarah True USA 4:21:40
5. Helle Frederiksen DNK 4:22:12
6. Annabel Luxford AUS 4:24:04
7. Heather Wurtele CAN 4:25:39
8. Jeanni Seymour RSA 4:26:30
9. Haley Chura USA 4:27:00
10. Melissa Hauschildt AUS 4:27:36

 

17. Maria Cześnik POL 04:36:01
23. Agnieszka Jerzyk POL 04:41:01
27. Ewa Komander POL 04:48:34

 

Age Group

K18-24
Izabela Sobańska Kat. 25 Open 337 – 05:27:04

 

K25-29
Monika Chodyna Kat. 51 Open 223 – 05:17:18
Dorota Kowalewska Kat. 106 Open 584 – 05:38:09

 

K30-34
Małgorzata Szczęsna Kat. 61 Open 290 – 05:21:30
Ewelina Szabelska Kat 69 Open 332 – 05:23:53
Marta Kucmibrz Kat. 197 Open 1027 – 06:30:50

 

K35-39
Aneta Ziemiańska Kat. 57 Open 301 – 05:21:51
Magdalena Warzybok Kat. 163 Open 790 – 05:49:36

 

K40-44
Julita Sikora Kat. 80 Open 515 – 05:34:49
Regina Kaplan-Rakowski Kat. 84 Open 528 – 05:35:28
Anna Tamara Książek Kat. 188 Open 1057 – 06:12:43

Małgorzata Nowacka Kat. 198 Open 1133- 06:20:10

 

K45-49
Małgorzata Chojnacka Kat. 87 Open 814 – 05:51:06
Anna Maliszewska Kat. 89 Open 817 – 05:51:13

 

K55-59
Ewa Wójcik Kat. 23 Open 938 – 06:01:51

Powiązane Artykuły

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,703ObserwującyObserwuj
453SubskrybującySubskrybuj

Polecane