Kolano działa!

Bardzo krótko – nareszcie jakiś konkret!

Mogę powoli wracać do aktywności – całkowicie stracony miesiąc dobiegł końca.

Dziś otrzymałem potwierdzenie, że mogę rozpocząć delikatne treningi.

Skręcić kolano na początku maja – coś 'pięknego’ (mogło być gorzej, więc nie będę tyle narzekał).

Czas skoncentrować się na pozytywach – ścięgna i więzadła są całe. Mogę założyć buty i – na razie – powoli ruszyć na trasę. Szkoda tylko, żę na początku czerwca przychodzi mi od zera budować formę na częściowo stracony sezon.

Debiut, który miał mieć miejsce w Szczecinku, został przeniesiony do Ślesina, a póki co pozostaje mi szykować 'formę’ – bo do pożądanej dyspozycji to zapewne będzie bardzo daleko – i motywować się tym co napiszecie po zawodach.

 

Trzymam kciuki Panie i Panowie – powodzenia na starcie!

 

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,309ObserwującyObserwuj
435SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze