Krótko o sprzęcie na basen

Kupujemy około 30 cm gumy w pasmanterii. Guma powinna być dość szeroka, żeby nie wpiłała się w nogi. W trakcie basenu zakładamy ją na kostki i próbujemy pływać.

 

Na początku proponuję:
25m w gumie z bojką (deską) w nogach.

Odsączenie wody z płuc.

25m w gumie z bojką.

Półminutowa wiązka przekleństw.

25m w gumie z bojką (deską).

Akceptacja zaistniałej stuacji, później płacz, że trzeba to powtórzyć jeszcze raz.

25m w gumie z bojką.

 

Powiązane Artykuły

6 KOMENTARZE

  1. Dokładnie zakładasz to na obie kostki. Nie próbowałem z dętką … w sumie jestem zadowolony (ta … zadowolony … wprost uwielbiam w tym pływać) z gumy materiałowej. A wydaje mi się, że taka guma sporo daje, bo przyruchy zdarzają się nawet najlepszym i wyizolować nogi jest bardzo ciężko. Miłego.

  2. Do Krystiana: gumę zakładasz na obie kostki tak, aby uniemożliwić pracę nogom. Po prostu jedna pętelka obejmująca obie kończyny

  3. Zależy od poziomu pływackiego. Niektórzy pływają szybciej na samych rękach niż pełnym stylem. Inni natomiast nie potrafią ułożyć nóg i ciągną je niemal po dnie. Jeśli pomimo pulbejka będziesz dalej pracować nogami do kraula, obetrzesz na pewno. Dętka jest fajnym materiałem, bo wytrzymała, łatwo dostępna i lekko elastyczna. Osobiście nic nie zakładam na kostki. Jak są ręce, staram się wyizolować nogi. Przetestuj na sobie – niezawodna metoda :).

  4. Dla kogoś kto tego wcześniej nie robił, nie jest to jasne… Jak to na kostki? Mam związać obie kostki? Na jedną kostkę, na obie osobno?

  5. Można dętkę, ale nie obciera? Próbowałem tylko w materiałowej. Można by zaproponować taki trening, ale czy to nie skończyłoby się utopieniem?

  6. Warto również spróbować ze zużytą dętką – na pewno nazbierało się już kilka do kolekcji :). Stosuję do szwedek i łapek. Swoją drogą: dlaczego tylko 4x 25m? Nie lepiej od razu polecieć po bandzie i machnąć 4x 250 ;)?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,435ObserwującyObserwuj
438SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze