Ostatni wpis 'Egzamin oblany’ a później… dłuuuuga przerwa, ale tylko w prowadzeniu blogu. Na zakończenie sezonu 2014 wystartowałem w Przechlewie 1/4 oraz w półmaratonie w Kościanie. Na obu imprezach zrobiłem swoje życiówki. Czasy średnie ale dużo radości, gdyż oznaczało to że potrafię wyciągać wnioski ze swoich startów i odpowiednio zmodyfikować plan przygotowań.
Po zamknięciu sezonu zimą pracowałem nad bazą tlenową oraz siłą swoich mięśni. Od listopada przez 4 miesiące trzy razy w tygodniu chodziłem na ogólnorozwojowe zajęcia grupowe, a dodatkowo pływanie, bieganie i rowerowanie (trenażer). Pływanie 3 razy w tygodniu, w tym jeden raz na zajęciach grupowych z instruktorem, bieganie miesięcznie to około 70-100 km a rowerowanie mniej więcej 15 h ( o prędkościach i dystansach na trenażerze chyba nie ma sensu wspominać). Dla porównania: styczeń w roku 2014 – 5 km biegania a w tym roku 95 km. Od marca wprowadziłem delikatną modyfikację czyli mniej zajęć ogólnorozwojowych a więcej rowerowania. Energia jest, motywacja jest wiec pozostaje tylko trenować oraz… pisać pracę dyplomową, czas wkońcu zakończyć studia 😛
Postanowienie na obecny sezon (oprócz systematycznych wpisów na blogu) :
1/2 Sieraków <6h
1/2 Poznań ->OZD
maraton (jakiś jesienny) <4:00h
Ładny postęp treningowy. A jak wyjdzie na zawodach uwiecznie w Sierakowie.
Piękny plan. Ech ta młodość 😉
Uuuu…. ! Będzie para! 🙂
Ladne plany. Praca wre,bedzie dobrze:) Dyplom to tez wazna sprawa:) Ps. No to imponujacy wzrost objetosci vs. 2014!
No i coś się zaczyna dziać! Cele są nic tylko do przodu, powodzenia !
wygłąda na to że wszyscy się widzimy w piasecznie:)
Powodzenia! Będę kibicować w Piasecznie:)
:))))Super! Spotkamy sie w Piasecznie:)
Do zobaczenia w Piasecznie. Najlepszego.