rekonesans Herba.

No i tak jak napisałem było pływanie w Bałtyku, a nawet więcej był pełen rekonesans trasy Gdyńskiego TRI.

W paru zdaniach podzielę się spostrzeżeniami niedoświadczonego triatlonisty.

Pływanie

– Bałtyk wcale nie jest taki słony 😉

– Wejście do wody jest dosyć długie, znaczy się dosyć długo płytko i ciężko od razu zacząć płynąć, a z drugiej strony trochę kamieni nad nie leży.- Jak dobrze pójdzie to za tydzień woda może przekroczyć 21C,

– Nawigowanie na pierwszej prostej jedynie na cypel (mniej więcej tam gdzie kończy się trasa biegowa) jest to jedyny punkt odniesienia, jeśli będzie fala i boje będą znikać w falach. Ja pływałem przy totalnej flaucie. Pozostałe ewentualne punkty nawigacyjne nikną w zieleni drzew.

– Prosta powrotna nawigowanie znacznie prostsze, bo na jedyny wieżowiec na horyzoncie.

Dla niedoświadczonych (tak jak ja) dopiszę, że pływanie przy fali nie jest takie złe można szybko się przyzwyczaić do amplitudy fal (wyjaśniam, że pływałem w Gdańsku przy słabej pogodzie pod okiem ratowników). Jedyne, co to nawigowanie jest znacznie bardziej skomplikowane, bo fala zasłania wszystko i trzeba dobrze trafić żeby byś na grzbiecie fali, gdy się sprawdza kurs. W Gdańsku było mi ciężej znaleźć dobry punkt odniesienia.

 

Rower.

Trasa płaska prawie jak stuł, zgodnie z logiką pierwsza prosta w większości lekko pod górkę, bo od morza no (w dniu objazdu był dodatkowo wiatr południowy, więc było mniej przyjemnie niż w drodze powrotnej). Cała trasa odkryta nie ma co liczyć na chwile cienia.

W obydwie strony czeka nas podjazd na wiadukt nad koleją, łącznicami, więc za każdym razem podjazd myślę, że około 300m o sporym nachyleniu(nie sprawdziłem podjazdu, bo tam jest zakaz, na co dzień dla rowerów i przechodziłem przez tory).

Nawierzchnia w średnim stanie, ale tragedii nie ma.

Jedyne niebezpieczeństwo to już w Rumi jest na pierwszym rondzie krzyżowanie się drogi zawodników wyjeżdżających z małej agrafki i będących na prostej powrotnej. Albo źle patrzę albo będzie w tym coś w stylu powtórki z Mietkowa. Nie rozumiem w ogóle, po co skomplikowano tak trasę?

 

Bieg.

Wykluczając wyjście z T2 i dobieg do mety, które są całkowicie płaskie opisze pętlę.

Trasa prawie płaska, przez pierwsze pół kilometra nachylenie prawie nieodczuwalne, potem około kilometra podbieg, który czuć, ale nadal należy uznać go za płaski. To, co jest najdziwniejsze, że zbieg do morza jest bardziej dokuczliwy niż ten mini podbieg. To, co się uzbierało lekko pod górkę na ostatnich 300 metrach przed deptakiem nadmorskim ostro w duł aż stopy piekły. W wzdłuż morza płasko i tak od nowa.

Cień może być nad morzem, czyli tak na połowie trasy. Na pozostały odcinku dla mocniejszych zawodników raczej patelnia a dla wolniejszych może być już trochę cienia.

Nawierzchnia w 30proc. beton/chodnik, reszta asfalt.

 

Ode mnie to wszystko, a dni spędzone w Gdańsku i Gdyni były świetne 😉

Powiązane Artykuły

10 KOMENTARZE

  1. Kilka słów ode mnie o trasach. Pływanie – będzie cięzko ponieważ na pewno wielu debiutantów ustawi się na starcie pomimo stref. Nawigowanie na statek, który będzie zarazem nawrotem. Potem tylko wystarczy kierować się na Sea Towers. Co do roweru – na rondzie nie będzie kolizji przy ruchu lewostronnym i taki jest planowany. Objechaliśmy trasę w sobotę z Piotrem Netterem i mamy kilka spokojnych przejazdów przez tory i jedynie w Rumi nawierzchnia czasami jest dziurawa bliżej krawędzi. Ogólnie jednak nie ma tragedii. Podjazdy to jedynie wjazd na estakadę. Trasa biegowa jak opisał zipped79. Moim zdaniem najgorszym etapem będzie jednak pływanie. To zupełnie co innego niż jezioro.

  2. Zazdroszczę Wam tej Gdyni. Może w przyszłym roku ? Zyczę wszystkim powodzenia , a szczególnie debiutującym na tym dystansie. 😉 To już ostatni 'schodek’ przed pełnym IM. 🙂

  3. Janusz – jeśli nie będzie jazdy zgodnie z przepisami ruchu drogowego na rondzie to krzyżowania się dróg faktycznie nie będzie ale na mapce z Herba tego nie rozgryziesz, tak jak tego, że masz wiadukt po drodze który na 3 pętli będzie wyzwaniem. Arek – pogody to się nie dało rozpoznać ale jedynie sztorm może coś zepsuć dla IRONMAN 😉

  4. Chyba niemozliwe zeby drogi zawodnikow jadacycyhh w przeciwne strony sie krzyzowaly… Na Mragowie dostalem ostrzezenie za 'za szybka jazde’ (!!!!!) to tutaj mnie chyba zdyskwalifikują:) Dobry rekonesans, dzięki!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,701ObserwującyObserwuj
453SubskrybującySubskrybuj

Polecane