Ślesin zdobyty
Jest radocha
Od startu w Piasecznie nie udało się dużo zrobić w kwestii ani treningu ani odpoczynku. Więc w akcie desperacji chciałam oddać swój pakiecik mężowi (On na szczęście się nie zdecydował).
Jak zwykle miło i zabawnie w strefie zmian przy parkowaniu roweru.
No i odprawa techniczna. Tam paraliż. Jezioro ma 26 m głębokości a ja przecież nie umiem pływać. Postanowiłam nie testować świeżo wyuczonego kraula i „cięłam” ulubioną żabką (mieszkam w Żabieńcu stąd zamiłowanie do żabki). Trochę mi zajęło dobiegnięcie do roweru, na bosaczka, po kłującym terenie, kęs banana, dwa słowa do mikrofonu i jazda.
Jadę, a tu w około ludzie, to było zaskoczenie bo w Piasecznie jechałam całkiem sama. Nawet udało się kilka osób wyprzedzić. Pędzę, tak przynajmniej mi się wydaje, bo nie zabrałam Garmina ze strefy zmian i myślę – zaraz Luft mnie ścignie. Ale nic pędzę dalej. Gdzie ten Luft? Mijam 9 kilometr (na tym kilometrze ścignął mnie w Piasecznie). Jadę. Śmigają motory. Machają ludzie. Macham ja. Dzieci coś tam krzyczą, ja już nie. Mijam 11, 12 i 15 km. I nie mogę się nadziwić jak ja musze szybko gnać, że ten Luft jeszcze mnie nie zdublował. Banan od ucha do ucha. I tu nagle 17 km, jest nasz Mistrz, pomachał i tyle Go widziałam.
Ogólnie czasem nie ma się co chwalić ale i tak jestem zadowolona. Jest progres. Jest zabawa. Jest radość i zakwasy oczywiście.
O bieganiu nie wspomnę bo smażyłam się tak samo jak inni. Trochę te czasy z biegania mnie nurtują bo nie mogę dojść do swojego wyniku na dyszkę. Ale cóż. Trening czyni Mistrza.
Do zobaczenia w Gołdapi
I jest radocha :-). Konsekwencja godna podziwu – cykl Garmina 🙂
'Kontakt z czołówką’- dobre, dobre. Idąc tym tropem mogłam napisać, że jechałam tuż za Luftem 🙂
Honorata jeszcze raz gratulacje! No i reklamacja – kogo mam gonić w Radkowie??? Trochę ta Gołdap Cię ratuje, ale że po górkach będę musiała walczyc bez Twojego dopingu – słabe 🙁
Brawo! Jestem pelen podziwu za walke:)
Zamiast mówić, że mistrz Cię zdublował, można powiedzieć, że miałaś kontakt z czołówką – lepiej brzmi 🙂 gratulacje!
Świetna metoda sprawdzania swojego czasu – metoda na Lufta. Gratki!
Brawo – GRATULACJE ukończenia w ten UPAŁ. W Gołdapi będzie chłodniej ’) – więc i będzie szybciej, Życzę powodzenia !