COMPRESSPORT AERO TOP z krótkim rękawkiem, nowatorskimi kieszeniami oraz zamkiem z autoblokiem. Pierwsze treningi już za mną. Jakie są moje odczucia? Znajdziecie poniżej.
Pierwsze wrażenie
Po otwarciu zgrabnego pudełeczka moim oczom ukazała się czarna koszulka z czerwonymi wstawkami. Miła w dotyku, a przede wszystkim niezwykle lekka. Rozmiar dobrałem zgodnie z rozmiarówką firmy COMPRESSPORT i trafiłem idealnie. Po chwili stałem już w nią ubrany. Tak jak już wspominałem wykonana jest z bardzo miłego i lekkiego materiału, a komfort przebywania w niej jest niezwykle wysoki. Posiada wiele wstawek, które mają wpływać na termoregulację naszego ciała. Od pierwszej chwili czuć różnicę w postawie. Koszulka wymusza na nas prawidłową postawę dzięki lekkiej kompresji. Ponadto rękawki wykończono delikatnym materiałem, który nie opina naszych mięśni. Koszulka posiada niezwykle dużo, bo aż 6 kieszeni. 3 małe z przodu, w których bez problemu zmieścimy żele, klucze czy inne gadżety sportowe. Natomiast 3 z tyłu są większe i dodatkowo tak wyprofilowane i wycięte, żeby zwiększać komfort przenoszenia najbardziej potrzebnych rzeczy.
Przygotowanie do treningu i zawodów.
Założyłem na siebie koszulkę. Sprawdzam wszystko starannie. Zamek bezproblemowo zasuwa się i chowa w specjalną przestrzeń by chronić naszą skórę przed obtarciem. Można również na dowolnej jego długości zablokować go. W ten sposób każdy może ustawić długość rozpięcia według swoich oczekiwań i warunków atmosferycznych. Kieszonki z przodu pomieszczą chusteczki, żel czy shot energetyczny. Kieszenie na plecach pomieszczą telefon (nawet 5,5 cala) klucze, batoniki oraz inne gadżety potrzebne w trakcie zmagań. Rękawki nie opinają rąk, a specjalne silikonowe wykończenie u dołu koszulki chroni przed jej podciąganiem do góry. Sylwetka dzięki lekkiej kompresji zachowuje prostą postawę.
Trening w upale.
Panujące ostatnio upały w naszym kraju sprawiły, że treningi były wykonywane w trudnych warunkach. Żar lał się z nieba, a czarny kolor koszulki nie napawał optymizmem. Trochę jednak się pomyliłem. Radzi sobie ona bardzo dobrze w trakcie aktywności w dużym słońcu. Użyte włókna nie przyciągają promieni, a co za tym idzie, koszulka nie nagrzewa się. Dodatkowo panele z przodu jak i z tyłu powodują duży komfort termiczny, a odprowadzanie wilgoci jest na wysokim poziomie. Po treningu koszulka trafiła na wieszak, gdzie szybko wyschła. Na drugi dzień, bez prania, ponownie została użyta. Walory zapachowe zostały zachowane na poziomie bardzo dobrym – nie było czuć, że wczoraj przeszła niezły wycisk. Podczas treningu wielokrotnie używałem zamka i jego autoblock, który to funkcjonował bardzo fajnie. Przede wszystkim nic się nie zacinało. Włożone żele, klucze i chusteczki nie przeszkadzały w trakcie biegu, a koszulka utrzymywała się w tym samym miejscu – nie podwijała się.
Rowerem przez świat.
Kolejnym wyzwaniem były treningi kolarskie. Zarówno na rowerze szosowym jak i MTB. Tutaj przede wszystkim skupiłem się na kwestii samoistnego podciągania się koszulki na plecach. Wypchałem kieszonki do granic możliwości: żele, telefon, klucze, dokumenty i parę innych drobiazgów, żeby było maksymalnie sprawdzone. Udało się wykręcić kilka setek po asfalcie jak i ścieżkach leśnych – crossowych. Koszulka mimo dużego obciążenia kieszeni i zmiennego trybu jazdy nie podwijała się, a co za tym idzie plecy cały czas były zakryte. Nie udało mi się również zgubić nic z kieszeni, nawet tych z przodu. Ważną kwestią jest pozytywna termoregulacja. Panele pod wpływem wiatru bardzo szybko odprowadzały wilgoć. Nie zostawała ona na wewnętrznej stronie koszulki tylko była wypychana na zewnętrzną. Koszulka w bardzo fajny sposób opinała moje ciało nadając jej aerodynamiczny wygląd.
Czy da się w tym pływać?
Szybko znalazłem odpowiedź na powyższe pytanie. Po jednym z biegowych treningów wskoczyłem do jeziora. Popływałem, ponurkowałem i wyszedłem. Nie miałem ze sobą ani ręcznika, ani możliwości transportu do domu. Zatem nie pozostało nic jak tylko ubrać z powrotem buty i wrócić biegiem. Po kilkuset metrach, po kąpieli praktycznie nie było śladu. Koszulka pod wpływem ciepła, ruchu powietrza bardzo szybko wytrąciła wodę ze swoich włókien. Nie pojawił się również dyskomfort związany z przyklejeniem koszulki do ciała. W trakcie samego pływania koszulka nie powodowała ograniczenia ruchu. Pływało się w niej swobodnie, bezproblemowo. Śmiało można z niej skorzystać jako ze stroju startowego, gdy zabronione zostanie użycie pianek.
Poruszając kwestie pianki nie mogłem pozostawić sprawy wykorzystania koszulki w połączeniu z pianką triathlonową. Wielu z nas, podczas triathlonu, włoży koszulkę już na samo pływanie, aby potem zaoszczędzić czas w strefie zmian. Postanowiłem sprawdzić to na własnej skórze. Nad jeziorem ubrałem się w Aero Top i wciągnąłem piankę na siebie. Dodatkowo w koszulkę wsadziłem już żele potrzebne w trakcie zmagań na rowerze. W trakcie zakładania jak i samego pływania koszulka w przyjemny sposób korygowała ułożenie w wodzie. Żele nie wypadły i nie powodowały dyskomfortu. W trakcie wybiegnięcia z wody koszulka nie powodowała dodatkowych trudności w szybkim zdjęciu pianki.
Mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że koszulka zda egzamin zarówno na codziennych treningach jak i zawodach triathlonowych, biegowych czy kolarskich. Spokojnie może spełniać rolę stroju startowego w momencie, gdy sędzia główny zawodów zabroni używania pianek. Jednak jeśli będą one dozwolone to bez problemu zmieścimy ją pod piankę wykorzystując jej atrybuty kompresyjne. Dodatkowo można wykorzystać ją w kilkudniowych wyprawach pieszych czy górskich. Swoją kompresją poprawi naszą sylwetkę, a z praniem jej nie będzie problemów. Zawsze można przepłukać w wodzie i po kilkunastu minutach będzie już sucha i gotowa do dalszej drogi.
Zalety koszulki COMPRESSPORT AERO TOP:
- odczuwalna, lekka kompresja,nie przyciąga promieni słonecznych,
- nie trzyma wilgoci, a zatem schnie bardzo szybko,
- waży zaledwie 100 gram,
- posiada 6 funkcjonalnych kieszeni (przód i tył),unikalna konstrukcja koszulki wspomaga obieg powietrza, pozwalając zachować stałą temperaturę i zapobiegając przegrzaniu organizmu
- użyte włókna są miłe w dotyku,
- posiada silikonowe wykończenie, które ogranicza przesuwanie się koszulki w trakcie aktywności,
- nie trzeba prać po każdym użyciu,
- można używać jako strój startowy do pływania,
- bardzo dobrze sprawdza się podczas biegu i jazdy na rowerze,
Jakub jest opcja tej samej koszulki bez rękawów. Ponadto wielu jest śmiałków, którzy startują bez pianek nawet gdy są one dozwolone
Nie mylisz sie Jakub. Jesli niedozwolone sa pianki, stroj musi byc z odkrytymi ramionami.
Kuba jak się nie mylę to jest też wersja z odkrytymi ramionami
problem polega na tym, że o ile dobrze pamiętam to na IM jeśli zabronione są pianki to strój musi mieć odkryte ramiona więc koszulka odpada. No chyba, że się mylę ?