Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty…

     Już jest, nadeszła, ciepła i słoneczna pełna energii i wigoru WIOSNA. Wyczekiwana, choć  nie można powiedzieć, że zrobiła to z zaskoczenia, bo zima w tym roku jakby słaba była, taka mało mroźna, mało śnieżna, przynajmniej w Krakowie, więc nie będziemy za nią tęsknić 😉

     Jedni przywitali ją pływając w basenach ma Majorce, inni zrobili wycieczki rowerowe ja postanowiłem, prawie jak co roku, wystartować w Półmaratonie Marzanny. Tradycyjnie najpierw przed startem topiona jest Marzanna, a później 21km przebieżka po uroczych zakątkach Krakowa: Błonia, Bulwary Wiślane, Rynek i powrót na Błonia.  Trasa ciekawa, choć dość trudna technicznie, sporo zbiegów i podbiegów, kostka brukowa, ostre zakręty itp. Biorąc po uwagę pogodę, w nocy oraz nad ranem padało, a temperatura była poniżej 0, wzrosła do ok 2-4 przed startem, więc mogło być trochę ślizgo. Ja akurat lubię takie warunki, choć czułem na sobie dziwne spojrzenia jak ubrałem się w strój startowy.

 

20150322 104901

Wraz z koleżanką nazwaliśmy to zdjęcie: wiosna żegna zimę!  Morsowanie jednak czasem się przydaje 🙂 

 

  Wracając do opisu biegu, dla mnie, jak już wcześniej pisałem w komentarzach, był to mocniejszy trening, taki sprawdzian na co mnie stać w maratonie. Zgodnie z założeniami, tempo mocniejsze niż maratońskie, ale bez szaleństw, starać się utrzymywać stałe tętno i dopiero około  17-18km docisnąć tak żeby każdy kolejny kilometr był szybszy. Plan wykonany, przy okazji udało się poprawić życiówkę, choć to nie jest najważniejsze, dla mnie priorytetem było trzymanie się założeń oraz nie zbyt mocne wyeksploatowanie organizmu, tak, żeby nie robić zbyt dużej przerwy w treningach. Wczorajszy dzień poświęciłem na regenerację, udałem się do sauny, choć w wykonaniu mniej hardcorowym niż Krzysztof G. 😉 A dziś powrót do biegania i roweru czyli rozpoczęcie końcowej fazy przygotowań do maratonu…..

Powiązane Artykuły

13 KOMENTARZE

  1. 1:37 to jakaś masakra 🙂 masz widac moc 🙂 bedą w tym roku wyniki 🙂

  2. @Arturze i Arku bez przesady, Wy przecież na tej Majorce raczej się nie opalacie leżąc na plaży, więc moc również będzie. @Andrzej planuję start w Maratonie 19.04 w Krakowie. @Grzegorz tak jak napisałem mnie takie warunki bardzo odpowiadają @Bogna jakoś tak wyszło, że zimno mi nie przeszkadza, wolę to niż upał 😉 @Plati nie ma co przesądzać to dopiero gra wstępna 🙂 zresztą u Ciebie tez moc powinna być…

  3. Gratulacje… 1:37 w takich warunkach robi równie duże wrażenie jak skąpy strój startowy :-DDD

  4. Gratulacje… 1:37 w takich warunkach robi równie duże wrażenie jak skąpy strój startowy :-DDD

  5. Brawo, brawo…! Widzę, że Panowie się nie opitalaja… :-))) Będzie ciężko z Wami boje toczyć…. chyba 😉

  6. @Boguś tak biegam bez skarpet, moje buty mi na to pozwalają i jak do tej pory nie miałem żadnych problemów, a w T2 to zawsze jakaś oszczędność 😉 @Marcin jeszcze raz dzięki i w sumie Ty też się poprawiłeś 😉

  7. Kuba nie bądź taki skromny!:) Jeszcze raz gratuluje, wynik rewelacja, do wiadomości innych 1.37! Tempo 'bez szaleństw’, dobre sobie:)) Cieszy mnie Twoja opinia, że trasa była trudna technicznie:) Przewyższenie na nowej trasie większe niż rok temu. Ale masz rację, najważniejsze to trzymać się planu! Gratuluje:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,703ObserwującyObserwuj
453SubskrybującySubskrybuj

Polecane