Maria Cześnik druga na IM 70.3 Pays d’Aix, Agnieszka Jerzyk wysoko na Majorce

Maria Cześnik zajęła drugie miejsce w Ironman 70.3 Pays d’Aix. Był to drugi start naszej zawodniczki w tym sezonie. Przypomnijmy, że pierwszy IM 70.3 w Chinach niestety zakończył się przedwcześnie (DNF) ze względu na problemy techniczne.

Tak w skrócie wyglądał przebieg zawodów kobiet. Emma Bilham (SUI) prowadziła na pływaniu, za jej nogami ustawiła się Maria Cześnik. Maria wyszła z wody za Szwajcarką ze stratą zaledwie 4 sekund. Nasza triathlonistka wysunęła się na prowadzenie po 30 kilometrze roweru i nabrała rozpędu. Na 70 kilometrze Maria miał już 1 min. 53 sek. przewagi nad Natalie Seymour (GBR) i 2 min. 10 sek. nad Emmą Bilham. Na ostatnich 20 kilometrach nasza zawodniczka utrzymała prowadzenie do strefy T2 pomimo, że Emma Bilham zmniejszyła swoją stratę do 52 sekund. Tego dnia Maria miała najszybszy odcinek kolarski spośród wszystkich kobiet. Podczas biegu na trzecim kilometrze triathlonistki zamieniły się po raz kolejny na prowadzeniu. Emma Bilham wyprzedziła Marię Cześnik i już w takiej kolejności dotarły do mety.

 

Maria Cześnik z pewnością jest bardzo szczęśliwa i krótko komentuje swój występ na Facebooku:

“Champagne na podium 70.3 Pays d’Aix. W ciężkim górzystym wyścigu udało się wywalczyć II miejsce. Zmęczona ale szczęśliwa. Podziękowania dla trenera i sponsorów.
#arenapolska #rotor #armexim #airbike #uvex #polarPL #odmladzaniestawow #intercars #HSG/TSG/ROTOR #KGHM Metraco”

Facebook Maria Cześnik

 

IM 70.3 Pays d'Aix Maria Cześnik.jpg

Fot. FB Maria Cześnik – Maria po lewej, na 2

 

 

Wyniki kobiet Ironman Pays d’Aix
1. Emma Bilham (SUI) 4:29:36
2. Maria Cześnik (POL) 4:31:40
3. Natalie Seymour (GBR) 4:34:03
4. Asa Lundstrom (SWE) 4:35:20
5. Manon Genet (FRA) 4:37:20

Wyniki mężczyzn Ironman 70.3 Pays d’Aix
1. Bertrand Billard (FRA) 3:55:18
2. Denis Chevrot (FRA) 3:55:19
3. Frederik Van Lierde (BEL) 3:59:39
4. Kevin Maurel (FRA) 4:00:16
5. Markus Herbst (GER) 4:00:50

Dzień wcześniej Agnieszka Jerzyk wystartowała na Ironman 70.3 Mallorca, gdzie uplasowała się tuż pod podium, na czwartym miejscu. W kategorii PRO mężczyzn na Majorce Bartosz Banach zajął 17 pozycję.

 

Agnieszka Jerzyk o swoim starcie na Ironman 70.3 Mallorca:
“Pod uśmiechem kryje się niedosyt.

Moje 4 miejsce podczas zawodów IM 70.3 Mallorca ma wiele stron. Ciężko mi powiedzieć czy jestem zadowolona czy też nie. Wybraliśmy z trenerem te zawody by sprawdzić się w najlepszej obsadzie. Bo jak się porównywać to tylko z najlepszymi. A jak chcę być najlepsza, to muszę walczyć z najlepszymi. Wchodząc z ogromnym optymizmem w ten 2017 rok, powiedziałam sobie, że nie zejdę z podium zawodów cyklu IM w tym roku. Jednak od początku roku wiele się zmieniło. Wiara w siebie z wielu powodów została uśpiona. Były nawet plany urlopu od triathlonu. Jednak nie potrafię, nie walczyć. Zostawić tego wszystkiego nawet na kilka dni. Są ludzie którzy, podają mi pomocną rękę a ja nie mogę ich zawieść. Dlatego nie mogę się poddać. Są dni w których czuję, że mogę wiele i są takie, w których ciągle tego brakuje. Są dni kiedy mogę zrobić mocny trening i są dni w których nic mi nie idzie. Zaniedbałam nie tylko poczucie własnej wartości ale i swoje ciało. Zajadając stres wpadłam w błędne koło i przybrałam zamiast tracić na wadze. Mimo wszystko uśmiecham się bo czuję, że wrócę, że to wszystko minie. Lubię ten mój optymizm.

Wracając do zawodów to nie wiedziałam czego się spodziewać. Trening realizowany w kratkę ( tzn. Nie opuszczałam jednostek treningowych, lecz były one korygowane w zależności od samopoczucia, czyli były mało
intensywne).
Sporo nowości na start. Nowy rower i koła. Najpiękniejszy widok na całych zawodach, który dodawał mi motywacji by dojechać do mety. Minus taki, że spędziłam na tym rowerze zaledwie 3 treningi (lekkie przejażdżki) przed zawodami. I nie potrafiłam wykorzystać tej maszyny w 100% podczas startu. Niestety nie do końca komfortowa pozycja sprawiała, że podczas startu cały czas zsuwałam się z siodełka. I nie wykorzystywałam całego obrotu korbą bo brakowało ciągnięcia do góry. A i do tego przedziurawiłam bidon ten na kierownicy i wszystkie płyny które wlewałam wylatywały po kilku minutach. Jeszcze nieznajomość trasy, zbyt asekuracyjny zjazd i brak jakichkolwiek informacji sprawiał, że traciłam kolejne minuty do prowadzących. Jechałam, deptałam ale bez ognia. Schodząc na bieg wiedziałam, że jestem na 6 pozycji ale nic więcej. Nie znałam strat czasowych i tego co się dzieje z przodu. Brakowało trenera, który krzyknie, podpowie, zmobilizuje. Niestety ze względu na koszty latam sama. Mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni. Do trzeciego miejsca nie brakowało wiele. Wbiegając na metę po prostu brałam to co było mi dane. 4 miejsce, kolejne informacje o mojej dyspozycji i o mnie samej.

Wiem, co muszę odzyskać aby realizować cele w IM 70.3. Niektórzy braliby to 4 miejsce od zaraz, ja chcę więcej. Ja chcę ciasnej rywalizacji z najlepszymi. Ciągłego kontaktu i walki o pierwsze miejsca. Wiem, że to moje pierwsze starty na tym dystansie i nie da się od tak wszystkiego. Wszystko, wiem, rozumiem ale brakuje mi cierpliwości i wiary. A na tym starcie przede wszystkim OGNIA.

Dziś natrafiłam na coś takiego : Don’t dream about success. WORK!!! I tego będę się trzymać.

A w tym miejscu dziękuje Grzegorz Wisniowski za pomoc podczas zawodów i czas po zawodach. I Grześ trzymam mocno kciuki za marzenia i Twojego slota na Hawaje.

Konwa Bike Leszno SCOTT Sports Polska New Balance Poland ZONE3 Polska Toscania FIT HIGH5 Miasto Leszno TRIATHLONISTA.com 64-sto RON Wheels Martombike”

Facbook Agnieszka Jerzyk – Triathlete

 

IM 70.3 Mallorca Agnieszka Jerzyk.jpg

Fot. Anna Mozdzonek

 

 

Wyniki kobiet Ironman 70.3 Mallorca
1.Laura Philipp GBR 4:21:41
2. Emma Pallant GBR 4:26:51
3. Amelia Watkinson NZL 4:33:03
4. Agnieszka Jerzyk POL 4:36:50
5. Jenny Schulz GER 4:41:19

 

Wyniki mężczyzn Ironman 70.3 Mallorca
1.David McNamee GBR 3:56:49
2. Andreas Dreitz GER 3:57:50
3. Miquel Blanchart Tinto ESP 4:04:30
4. Will Clarke GBR 4:07:23
5. Jonathan Cavatella ITA 4:10:15

 

17. Bartosz Banach POL 4:20:12

Powiązane Artykuły

1 KOMENTARZ

  1. Brawo ! brawo ! brawo! brawo! (Jazz – zamiecią, dym – kurzawą…….) dla Marii i Agnieszki! Maria Cześnik
    ….W ciężkim górzystym wyścigu…mogę tylko potwierdzić. Dla mnie było to skrzyżowanie górskiego etapu Tour de France z biegiem Rzeźnika. Więcej wkrótce! Może na AT? Kto wie? -:))))

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,391ObserwującyObserwuj
435SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze